Co na weselach piszczy?

Makijaż ślubny to element ślubnej stylizacji, na który każda kobieta jest w stanie poświęcić sporo czasu. W końcu musi on spełniać wiele kryteriów jak na przykład utrzymać się wiele godzin, podkreślać naturale piękno panny młodej i pasować do reszty stroju. Nie można też zapomnieć o kilku trendach, które pomogą dokładniej określić, co na pewno będzie dobrze wyglądać.

Ponadczasowy klasyk

Trendem, który od lat nie jest możliwy do strącenia z piedestału są rzęsy. Piękny, gęsty i długi wachlarz rzęs. To jest to czego pragnie większość kobiet w dniu swojego ślubu. To jak się utrzymuje ten efekt – czy poprzez sztuczne rzęsy, czy odżywki aby móc pochwalić się naturalnymi – zależy od panny młodej.
Jednak sam fakt, że rzęsy co roku są mocno podkreślane przez panny młode o czymś świadczy.

Czerwone i kuszące

Kiedy myślimy o seksowej, kobiecej i eleganckiej kobiecie, większość widzi piękne, pełne czerwone usta. Nie inaczej jest w przypadku makijażu ślubnego. Wiele pań młodych wybiera intensywnie czerwone usta jako najmocniejszy akcent swojego ślubnego makijażu. I wiele z nich bardzo dobrze na tym wychodzi. Czerwień bardzo ładnie wygląda bowiem na zdjęciach, ożywia zdjęcie. Pięknie może także podkreślić opaleniznę, czy ciemny kolor włosów.
Jednak jeśli mamy bladą cerę i jasne włosy – to nie będzie dobrze wyglądać.

Rumiana jak jabłuszko

Róż na policzkach jest bardzo dziewczęcym elementem. Nie jest jednak dziecinny. Zamiast tego ożywia naszą twarz, podkreśla kości policzkowe i nie jest zbyt nachalny. Zwłaszcza często używany jest przy jaśniejszych, delikatnych makijażach, aby wprowadzić trochę koloru.

Krok w stronę natury

Ostatnio bardzo popularne stały się naturalne usta. Kolor nude, cielisty lub różowawy weszły do mody makijaży ślubnych z pewnego rodzaju przytupem. I wygląda na to, że dłużej tu zabawią.
Takie delikatne usta świetnie bowiem równoważą mocniejszy makijaż oczu, jak i dopełniają mody ostatnio naturalny makijaż. Jest też wprost idealny dla kobiet, którym nie pasuje intensywnie czerwona szminka.

Jak diament

Blask, błysk, rozświetlenie – to są hasła, które wiele panien młodych postanowiło wykorzystać w swoim ślubnym makijażu. Wszelkie rozświetlacze, cienie do oczu z połyskiem, a nawet błyszczyki zaczęły coraz częściej gościć na twarzach panien młodych. Może się to większości wydawać nieco przesadzone, jednak profesjonalna makijażystka potrafi zrobić, by taki błyszczący makijaż wyglądać elegancko, podkreślał naturalną urodę panny młodej i utrzymał się przez te kilkanaście godzin.

Drapieżne oko

Na samym początku tej listy wskazane zostały długie piękne rzęsy. Teraz jednak rzęsy przestają być jedyną ozdobą makijażu oczu. Na ślub wiele panien młodych decyduje się, aby zrobić sobie popularne kreski eyelinerem. Bardzo często są to jedynie małe kreseczki, które mają przedłużyć linię rzęs i nadać makijażowi trochę charakteru. Niektóre panny decydują się jednak na dość widoczne i niemalże zamaszyste kreski – oczywiście jak na tego typu makijaż.
Mimo tych różnic jedno jest pewne. Kreski stają się kolejnym trendem wśród makijażu ślubnego.

Więcej na stronie modanaobcasach.pl

 

Author: aniol-osk.pl